Close

Kia Ceed kombi Plug-in (test). Najsensowniejszy PHEV na rynku?

Czy nam się to podoba, czy nie, samochody hybrydowe z możliwością podładowania w gniazdku, będą coraz częściej pojawiały się na naszych drogach. Unijne wymogi dotyczące emisji CO2 nie pozostawiają po prostu wyboru. Ale to nie oznacza wcale, że jesteśmy skazani na drogie modele. Kia Ceed kombi Plug-in Hybrid udowadnia, że w rozsądnej cenie można mieć bardzo praktyczne i mega oszczędne auto.

Choć najczęściej marzymy o autach szybkich, mocnych, dużych i pięknych, to jednak kupujemy te po prostu praktyczne i oszczędne. Na przykład kombi. Bo mieszczą wygodnie całą rodzinę, jej bagaże, a przy tym nie kosztują majątku. Zużywają sensowne ilości paliwa, a ich ubezpieczenie i serwis są tańsze. Mówiąc krótko, ich wybór to po prostu głos rozsądku. Dlatego – paradoksalnie – początkowo z dość sporą rezerwą podchodziłem do Ceeda kombi w wersji hybrydowej typu plug-in. Po pierwsze kosztuje sporo więcej niż zwykła Kia Ceed kombi z motorem 1,4 T-GDi, a po drugie dostajecie kombi ze zmniejszonym bagażnikiem. Czy to faktycznie brzmi jak głos rozsądku?

Test Kia Ceed kombi plug-in

Zacznijmy od bagażnika, czyli rzeczy najistotniejszej w przypadku kombi. Ten w wersji 1,4 T-GDi ma – według danych producenta – 625 litrów pojemności, podczas gdy w wersji PHEV już tylko 437 litrów. Różnica jest więc spora. Nie wiem jednak, jak to wszystko mierzono i czy czasem do tych liczb nie wkradł się jakiś błąd, bo „na oko” bagażniki obu wersji wydają się takie same. Ten w plug-inie jest nadal wielki, może jedynie ciutkę płytszy. Co więcej, pod podłogą nadal ma praktyczne schowki i organizery, do których można poupychać mnóstwo szpargałów. Akumulatory zainstalowano jeszcze niżej i ich nie widać. Generalnie do Kii Ceed kombi Plug-in Hybrid można się spakować całą rodziną na miesięczny urlop.

KIA PHEV bagażnik

O tym, jak wygląda reszta wnętrza PHEV-a nie będę się rozwodził. Jest dokładnie takie, jak w innych Ceedach kombi. Możecie więcej przeczytać o tym tutaj:

Zobacz wnętrze Kia Ceed kombi

Kia Ceed pbagażnik

Przechodzimy od razu do hybrydowego układu napędowego. Wolnossący motor 1.6 GDI o mocy 105 koni pożeniono tu z dodatkowym motorem elektrycznym o mocy 60,5 KM. Standardem jest dwusprzęgłowa skrzynia 6DCT. Łączne możliwości zestawu to 141 KM i 265 Nm (liczby nie sumują się wprost ponieważ jednostki osiągają maksimum momentu i mocy przy różnych prędkościach obrotowych). Innymi słowy, mamy o 1 KM więcej i o 23 Nm więcej niż w 1.4 T-GDi. Co to oznacza w praktyce?

Test Kia Ceed kombi

Z danych technicznych wynika, że PHEV robi setkę w 10,8 sekundy czyli o 1,4 sekundy wolniej niż motor 1.4 T-GDi ze skrzynią 7DCT. Powód jest prosty: plug-in przez baterie jest cięższy o 200 kg. Ale subiektywne odczucia znowu są inne! Kia Ceed kombi Plug-in Hybrid sprawia wrażenie, jakby szybciej startowała i była elastyczniejsza przy niskich prędkościach. To efekt tego, że nie ma tu systemu start/stop, a moment obrotowy z silnika elektrycznego jest dostępny natychmiast. W mieście wersja hybrydowa sprawia po prostu wrażenie wyjątkowo żwawej i zrywnej. Doznania te potęguje dodatkowo brak jakichkolwiek dźwięków spod maski. Bo silnik spalinowy nie pracuje.

CZYTAJ TEŻ: XCeed PHEV – jak jeździ i ile naprawdę pali?

Przy wyższych prędkościach, gdy do gry wkracza motor spalinowy, z dynamiką jest już nieco gorzej. Ale w żadnym wypadku nie ma dramatu. Większości kierowców to wystarczy, a z pewnością docenią fakt, że mają pod maską niezawodny i niezniszczalny motor wolnossący. No i oczywiście to, że będą mogli oszczędzać na wydatkach na paliwo tysiące złotych rocznie. Jak to możliwe?

Ceed PHEV ile pali

Zacznijmy od tego, że przeciętny kierowca przez 90 proc. czasu w roku jeździ po mieście. A w takich warunkach Kia Ceed kombi PHEV nie zużywa paliwa. Tylko prąd. Według producenta naładowana do pełna bateria wystarcza na przejechanie maksymalnie 57 km. Mnie w miejskich warunkach udało się zrobić 52 km, przy włączonej klimatyzacji i normalnie obchodząc się z pedałem gazu. Zimą, gdy trzeba będzie ogrzewać wnętrze, będzie to pewnie 40-45 km, ale to i tak bardzo dobry wynik. Jak pokazują badania, przeciętny dzienny dystans, jaki pokonujemy po mieście to 20-25 km. Ładować Ceeda PHEV trzeba będzie zatem co drugi dzień. A koszty samego ładowania są po prostu śmieszne.

Ja podłączałem auto do domowego gniazdka z prądem i ustawiałem timer tak, żeby ładowanie włączało się o godz. 22:00. Wtedy zaczyna się tańsza taryfa. Od 0 do 100 proc. akumulator o pojemności 8,9 kWh napełniał się w 5 godzin, a koszt całej operacji zamykał się w kwocie…. około 3 zł. Przecież nawet litr paliwa kosztuje więcej! Oczywiście można Ceeda ładować także poza domem, na przykład ze słupków publicznych. Wówczas maksymalna moc ładowania do 3,3 kW i cała operacja trwa niecałe 3 godziny. Oczywiście stan naładowania możemy sobie zdalnie sprawdzać na smartfonie, dzięki systemowi i aplikacji UVO Connect.

ZOBACZ, JAK MOŻESZ ZDALNIE STEROWAĆ SWOIM AUTEM DZIĘKI KIA UVO CONNECT

Kia plug-in czas ładowania
Producent obiecuje 3,5 kWh na godzinę, ale w rzeczywistości Ceed PHEV potrafi ładować się ciut szybciej. Poziom naładowania baterii nigdy nie spada poniżej 8-10 proc.

No dobrze, ale przecież nie samym miastem człowiek żyje. Po to ma kombi, żeby czasami zapakować do niego rodzinę i ruszyć w świat. Jak wówczas wygląda zużycie paliwa?

Przede wszystkim trzeba zdać sobie sprawę, że napęd elektryczny działa do 120 km/h, a domyślnie samochód pracuje w trybie „auto”. Czyli sam przełącza się między trybami elektrycznym i hybrydowym. Ale ja lubię utrudniać sobie życie, więc sam zmieniałem tryby – robi się to przyciskiem przy skrzyni biegów. Na drogach ekspresowych i autostradach wymuszałem tryb HEV, oszczędzając w ten sposób energię na boczne drogi i miasto, gdzie przechodziłem w tryb EV. 

Kia Ceed plug-in ile pali
Centralny ekran może pokazywać przepływ energii. Kiedy bateria się ląduje, kiedy oddaje energię do silnika elektrycznego etc.

Doświadczenia z całego tygodnia pokazują, że na drodze szybkiego ruchu przy aktywnym tempomacie ustawionym na 120 km/h, Kia Ceed kombi Plug-in Hybrid spala od 5,5 do 6 litrów benzyny (zależnie od obciążenia, natężenia ruchu, wiatru etc.). Baterii w tym czasie nie ubywa w ogóle, poziom jej naładowania utrzymuje się na stałym poziomie. To doskonały wynik, na poziomie naprawdę ekonomicznych diesli lub klasycznych hybryd. 

Ceed PHEV spalanie
Spalanie z drogi ekspresowej plus trochę jazdy po drogach bocznych. Bardzo dobry wynik zważywszy, że jechałem wyłącznie w trybie hybrydowym. Poziom naładowania baterii nie zmienił się nawet o 1 proc.

Sens oszczędzania według plug-ina

Na bocznych drogach w trybie hybrydowym można zejść ze spalaniem poniżej 5 litrów, ale tam warto już też korzystać z elektryki. Ja na przykład przeprowadziłem taki eksperyment – zrobiłem stukilometrową rundkę, na którą składało się 50 km ekspresówki (HEV) i 50 km dróg bocznych, wsi i miasteczek (w trybie EV). Komputer pokazał średnie spalanie na poziomie 2,8 litra! Oczywiście całą baterię wyczerpałem do cna.

Ceed plug-in spalanie
Wnętrze dokładnie takie, jak w “normalnych” Ceedach. Wersję PHEV można odróżnić po przycisku HEV/EV umieszczonym po lewej stronie skrzyni biegów

Ceed kombi Plug-in Hybrid to idealny samochód dla ludzi, którzy potrzebują praktycznego, uniwersalnego środka transportu i jednocześnie obchodzi ich to, jaki po sobie ślad zostawiają w przyrodzie. Wyobrażam sobie nawet, że aby go zminimalizować, zainstalowali panele fotowoltaiczne na dachu swojego domu i mają darmowy, czysty prąd. Oczywiście przykładnie segregują śmieci, zakręcają wodę gdy myją zęby, używają wielorazowych toreb etc. Sportowe osiągi w samochodzie ich nie interesują. Potrzebują po prostu bezpiecznego, przestronnego i ekonomicznego środka transportu za rozsądne pieniądze. A z ceną 127 990 zł Ceed kombi PHEV jest najtańszą hybrydą plug-in na rynku. Zaś biorąc po uwagę jego praktyczność i wyposażenie, chyba również najbardziej sensowną.

Test Kia Ceed kombi plug-in

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zgoda na przetwarzanie danych osobowych

Zgoda marketingowa