Kia zaprezentowała strategię rozwoju na najbliższe lata. Wynika z niej m.in. że firma już za dwa lata chce wprowadzić na rynek auta, które same zawiozą nas z punktu A do punktu B. Ponadto w jej ofercie pojawią się samochody hybrydowe EREV, łączące zalety aut elektrycznych i spalinowych. A kierowcom dostawczaków, takich jak Kia PV5, pomagały będą… roboty. I nie, nie jest to żadne science-fiction. To dzieje się naprawdę.
Hybrydy nowej generacji, pickupy, auta autonomiczne i kurierzy-roboty. Tak zmieni się Kia

Spis treści:
Kia cyklicznie organizuje wydarzenie zwane CEO Investor Day, podczas którego dzieli się nie tylko z udziałowcami, ale także z opinią publiczną swoimi średnio- i długoterminowymi celami biznesowymi i finansowymi. Cele te oraz strategię ich osiągnięcia zapisano kilka lat temu w „Planie S 2030”. Przy czym, co jakiś czas, Koreańczycy aktualizują ten plan, biorąc pod uwagę choćby dynamicznie zmieniający się rynek i jego otoczenie. Dzięki temu na bieżąco reagują na jego potrzeby i pozostają elastyczni. Najlepszym tego dowodem jest najnowsza aktualizacja, zaprezentowana podczas tegorocznego CEO Kia Investor Day, jaki odbył się w kwietniu w Seulu. Co z niej wynika?
Ponad 4 mln aut i ponad 4 proc. udziałów w rynku
Na przestrzeni najbliższych lat Kia zamierza zwiększyć globalną produkcję aż o 17 proc., tak, aby w 2030 roku z jej fabryk wyjechało 4,25 mln samochodów – o ponad 600 tys. więcej niż w 2025. Ponadto firma planuje, że w 2030 sprzedaż jej aut na całym świecie osiągnie poziom 4,19 mln (z czego 774 tys. w samej Europie), a udział w globalnym rynku wzrośnie do 4,5 proc. Ambitnie.
Jak Koreańczycy chcą to osiągnąć? Przede wszystkim nowymi modelami. Przy czym raczej zelektryfikowanymi niż spalinowymi. Bo o ile oferta tych pierwszych ma się poszerzać, to lista tych drugich będzie stopniowo się skracała. Dzisiaj Kia ma w globalnej ofercie 33 modele – 23 spalinowe, 9 elektrycznych i hybrydowych oraz jeden użytkowy. Do 2030 te proporcje mają ulec zmianie – liczba spalinowych modeli spadnie do 17, a zelektryfikowanych wzrośnie do 15. Do oferty dołączą też nowe dostawczaki i pickup.
Elektryki na czele
„Plan S” zakłada, że w 2030 r. po raz pierwszy w historii Kia sprzeda na całym świecie więcej samochodów zelektryfikowanych niż spalinowych. Konkretnie 1,26 mln elektryków i 1,07 hybryd różnego rodzaju (xHEV) – będą one stanowić 56 proc. całkowitej sprzedaży marki w 2030 r. W Europie sprzedaż jej zelektryfikowanych modeli ma w tym czasie wzrosnąć aż o 86. proc., zaś w Stanach Zjednoczonych o 70 proc.
Aby sprostać popytowi, Kia zamierza:
1. Stopniowo powiększać ofertę model elektrycznych. Już niebawem poszerzy się ona o EV4, EV5 oraz EV2
2. Znacznie poszerzyć ofertę modeli hybrydowych (zarówno HEV, jak i PHEV) i to w każdym segmencie – od kompaktowego, aż po duże SUV-y. Już niebawem takie zelektryfikowane napędy otrzymają, oferowane poza Europą, m.in. Seltos i Telluride. Za pięć lat Kia chce sprzedać dwukrotnie więcej hybryd niż obecnie. Wówczas będzie miała w ofercie 15 modeli zelektryfikowanych, czyli pełnych elektryków i hybryd.
3. Wjechać w nowy dla siebie segment elektrycznych lekkich samochodów użytkowych (LCV). Pierwszy krok w tym kierunku zrobiła w tym roku, wprowadzając do produkcji PV5. Kolejnym modelem typu PBV (Platform Beyond Vehicle) ma być PV7, które zadebiutuje w 2027 roku. Z kolei na PV9 poczekamy do 2029 r. Siłą aut PBV ma być ich duża modularność – PV5 oprócz wersji dostawczej i osobowej z przeróżnymi wariantami konfiguracji siedzeń, będzie miało przynajmniej pięć różnych zabudów w tym np. chłodnię i campera. Ponadto firma będzie współpracować z lokalnymi firmami specjalizującymi się w zabudowach, aby sprostać specyficznym potrzebom klientów w konkretnych częściach świata. Kia zamierza też oprócz nowatorskich samochodów użytkowych, dostarczać klientom także nowatorskie usługi, np. znacznie usprawniające zarządzanie flotą, jej ładowanie czy finansowanie i serwis. Narzędzia ta będą wykorzystywały sztuczną inteligencję.
4. Wprowadzić na rynek modele w zupełnie nowym dla siebie segmencie – pickupów. Już zdecydowano, że zaprezentowany jakiś czas temu spalinowy Tasman będzie sprzedawany w Korei, Australii i na rynkach wschodzących. Z kolei na rynek USA Kia planuje wprowadzić elektrycznego pickupa opartego na zupełnie nowej platformie. Koreańczycy już zapowiadają, że auto będzie miało najbardziej funkcjonalne wnętrze i największą przestrzeń ładunkową w klasie. Do tego świetnie będzie sobie radziło w terenie oraz wyposażone zostanie w zaawansowane funkcje multimedialne i systemy bezpieczeństwa.
Kierunek: sztuczna inteligencja i jazda autonomiczna
W „Planie S” podkreślono, że firma nieustannie udoskonala technologię elektryczną – zarówno w hybrydach, jak i autach wyłącznie na prąd. Zapowiedziano wprowadzenie układu hybrydowego nowej generacji EREV (Extended Range Electric Vehicle), który łączy zalety aut elektrycznych i spalinowych. Mówiąc w dużym skrócie, koła będą napędzane silnikami elektrycznymi, ale prąd potrzebny do ich zasilenia wytwarzany będzie w silniku spalinowym, który pełnił będzie rolę generatora. Do tego Kia będzie rozwijała technologię produkcji bardziej wydajnych akumulatorów – mają mieć większą gęstość energii (czyli większy zasięg), szybciej się ładować (także w niskich temperaturach) i być jeszcze bardziej trwałe.
Znaczący krok koreańska marka zamierza poczynić w kwestii rozwoju jazdy autonomicznej. Już w przyszłym roku planuje pokazać światu SDV Pace Car – auto w pełni wyposażone w technologię SDV (Self Driving Vehicle), umożliwiające w pełni autonomiczną jazdę, wspieraną przez sztuczną inteligencję. Już w 2027 r. rozwiązanie to ma trafić do samochodów produkcyjnych. Aby było to możliwe, przy udziale firm zewnętrznych (m.in. 42dot i Motional) Koreańczycy szybko rozwijają trzy technologie – zaawansowaną architekturę elektryczną/elektroniczną (E/E), nowy system operacyjny dla SDV i oprogramowanie znacząco poprawiające łączność i funkcjonalność.
W dziedzinie samochodów użytkowych PBV też możemy być świadkami technologicznego przełomu. Wspólnie z Boston Dynamics pracują nad koncepcją wykorzystania robotów Stretch i Spot do usprawnienia dostaw. Ten ostatni będzie odpowiadał za tzw. dostawy ostatniej mili. Czyli na przykład wysiądzie z samochodu zamiast kuriera i dostarczy nam paczkę pod same drzwi.
Przed nami ciekawe czasy
Choć część z tych rzeczy brzmi, jak scenariusz filmu science-fiction, to Kia zapewnia, że wiele prac jest na tak zaawansowanym poziomie, że wyłącznie kwestią czasu pozostaje np. wprowadzenie do oferty modeli SDV, czyli potrafiących jeździć w pełni autonomicznie. Dużo ułatwi w tym zakresie sztuczna inteligencja, ale także znacznie poprawa łączności pomiędzy pojazdami i infrastrukturą drogową.
Mrzonką nie jest też – wbrew temu, co niektórzy mogą sądzić – wsparcie robotów w pracy np. kurierów. Koncern Hyundai, którego częścią jest Kia, kilka lat temu nabył udziały w Boston Dynamics właśnie po to, aby poprawiać mobilność swoich produktów i np. efektywność dostaw. Wprowadzenie na rynek nowych modeli PBV (w tym roku PV5, potem PV7 i PV9) jest świetną okazją do wykorzystania robotów takich jak Spot i doświadczeń Boston Dynamics.
Ja osobiście najbardziej czekam na pierwszą hybrydę EREV od Kii. Bo może sporo namieszać na rynku. W końcu będzie to auto elektryczne z – jeżeli można tak powiedzieć – nieograniczonym zasięgiem. Gdy skończy się energia w akumulatorze, będzie można go doładować dzięki niewielkiemu silnikowi spalinowemu, który będzie pełnił wyłącznie funkcję agregatu. Bardzo ciekawa technologia. I ciekawe czasy przed nami.
Powiązane

Aktualności Modele XCeed Sportage
28 lat Kia w Polsce. Z tej okazji hybrydowy Sportage za 1019 zł miesięcznie!
10 czerwca, 2025
Kia zadebiutowała na polskim rynku w 1997 r. Od tamtego czasu pokonała długą drogę – od taniej marki produkującej proste,…

Użytkowy PV5 Modele Elektryczny (EV) Rodzinny
Kia PV5. Cena i specyfikacja
30 maja, 2025
Kia opublikowała cennik swojego pierwszego elektrycznego modelu użytkowego – modelu PV5. I to zarówno w wersji osobowej, jak i dostawczej.…

Wilgoć w samochodzie – przyczyny, skutki i skuteczne sposoby na jej usunięcie
23 maja, 2025
Zaparowane szyby, nieprzyjemny zapach, przemoczone dywaniki czy nawet pojawiająca się pleśń to nie tylko uciążliwości dnia codziennego, ale także poważne…