Te rzeczy w aucie ułatwią Ci życie!

Aktualnie we wszystkich salonach Kia trwa promocja na zakup akcesoriów do wszystkich modeli Kia. Jest aż 30 proc. taniej, a to daje naprawdę realne oszczędności. Przykładowo, kupując box dachowy albo uchwyt rowerowy na hak, zostanie nam w kieszeni prawie 700 zł. Ceny tych rzeczy w ASO są teraz nawet niższe niż w sklepach internetowych! A pamiętajmy, że salony Kia sprzedają wyłącznie sprawdzony sprzęt, homologowany do konkretnych modeli. To oznacza pełną gwarancję i bezpieczeństwo.

W tym materiale chciałbym jednak skupić się na innym rodzaju akcesoriów. Tańszych, ale bardzo praktycznych. Takich, które przydają się w codziennym użytkowaniu auta. Pomagają zachować je w lepszym stanie i oszczędzają nam pracy. Wiem to z własnego doświadczenia. Czy jest akurat na nie jest promocja, sprawdzicie KLIKAJĄC TUTAJ. Ale nawet jeżeli na niektóre rzeczy, które opisuję, promocji nie ma, to i tak się nimi zainteresujcie. Nie są drogie, a mogą przynieść spore oszczędności – np. zminimalizują konieczność lakierowania zderzaka.

Zapasowe dywaniki

Jestem zdania, że z dywanikami jest jak z oponami – powinno się mieć dwa komplety: letni i zimowy. A to z tego względu, że w okresie zimowym często wsiadamy do samochodu z ubłoconym, mokrym, zaśnieżonym obuwiem. Woda i brud wsiąkają w dywaniki. Szybciej się one zużywają, w kabinie jest siłą rzeczy więcej wilgoci. A wilgoć jest zła. Nie tylko dla naszego zdrowia, ale i dla samochodu.

Dlatego dobrze mieć na zimę osobny komplet, który po sezonie porządnie wypierzemy i wysuszymy. Nie namawiam Was na gumowe, bo – mówiąc dyplomatycznie – ich estetyka jest dyskusyjna. Welurowe czy tekstylne są wystarczająco trwałe i odporne na wilgoć w takim sensie, że wchłaniają ją, ale nie przepuszczają do zasadniczej wykładziny auta. Komplet czterech tekstylnych dywaników do Ceeda kupicie obecnie już za 129 zł, a welurowe kosztują od 218 do 240 zł.

Mata do bagażnika

Ten „wynalazek” zmienił moje życie! Odkąd mam w bagażniku gumową matę, nie martwię się tym, że muszę przewieźć psa, brudną hulajnogę dzieci, ubłocone kalosze czy kwiatki, ziemię i dwa dziurawe worki kory z ogrodniczego. Sprzątanie? Po prostu płuczę ją pod ciśnieniem przy okazji mycia auta na myjni bezdotykowej.

Jeżeli gumowa Wam nie podoba (choć jej praktyczne zastosowanie jest bezdyskusyjne), może wybrać welurową. Są też takie dwustronne. Dostępne do każdego modelu – od Picanto, aż po Sorento czy EV6.

A jeżeli macie psa, to koniecznie dobierzcie przedłużenie wykładziny bagażnika, czyli specjalną nakładkę na zderzak, którą wykłada się dosłownie w pół sekundy. Zwierzę nie zostawi pazurami śladów na lakierze. 223 zł za taką nakładkę to nic w porównaniu z ewentualnym kosztem lakierowania zderzaka.

Listwy ochronne na zderzak i progi

Co prawda na liście przecenionych akcesoriów nie znalazłem tych dodatków, ale koniecznie o nie zapytajcie w ASO. Tylny zderzak i progi drzwi to elementy lakierowane, które bardzo szybko się rysują. Progi od codziennego wsiadania i wysiadania, a zderzak oczywiście od wrzucania walizek. Można te elementy zabezpieczyć i jednocześnie nadać im ładniejszego wyglądu. Do niektórych modeli dostępne są specjalne nakładki i to w różnych wersjach – małe, duże, czarne, chromowane, aluminiowe. Można założyć jej we własnym zakresie, ale lepiej zlecić to ASO (na przykład podczas przeglądu). Będziemy mieli pewność, że wszystko zostało zrobione zgodnie ze sztuką i zachowujemy pełną gwarancję.

Stopnie boczne

Na to akcesorium też nie ma rabatu, ale jeżeli macie Sorento lub Sportage, to możecie przemyśleć jego montaż. Po pierwsze, stopnie poprawiają wygląd samochodu. Nadają mu bardziej „terenowego” charakteru. Po drugie, ułatwiają wsiadanie do wysokiego SUV-a dzieciom. Lojalnie jednak uprzedzam, że taki dodatek ma też wady. Przy brzydkiej pogodzie stopnie bardzo szybko się brudzą, a jako że wyraźnie odstają od progu samochodu, to łatwo upaćkać sobie nimi na przykład spodnie albo – nie daj Boże! – spódnicę. Przy wyższych prędkościach stopnie mogą również lekko podnieść spalanie samochodu bo, jakby nie patrzeć, jest to dodatkowy element zakłócający przepływ powietrza.

Mówiąc krótko, jeżeli macie małe dzieci, to docenicie fakt, że same po stopniu wejdą na tylną kanapę Sorento albo Sportage’a. W przeciwnym wypadku do zakupu skłonić może Was tylko fakt, że auto wygląda z takimi progami po prostu kozacko.

Pokrowiec na szyby

Nazwa dziwna, ale rozwiązanie bardzo praktyczne. To nic innego, jak osłona na szybę czołową i boczne. Latem chroni wnętrze przed silnym słońcem i nagrzaniem, z kolei zimą zabezpiecza szyby przed lodem i śniegiem. Co ważne, stosuje się tę osłonę na zewnątrz, a nie wewnątrz samochodu. Wewnętrzne osłony wcale nie chronią wnętrza przed nadmiernym nagrzaniem, bo promienie słoneczne i tak przenikają przez szybę do środka. Zewnętrzna osłona odbija słońce zanim jeszcze dotrze ono do szyby.

Nie martwcie się, nikt jej Wam nie zwinie, bo jest zabezpieczona przed kradzieżą. Do tego lekka, po złożeniu kompaktowa i idealnie dopasowana do szyb w takich modelach jak EV6, Sorento, Sportage, Niro, Picanto czy Stonic.

Małe rzeczy, a cieszą

Składany organizer do bagażnika i wieszak na garnitur. Niby pierdoły, ale naprawdę przydatne. W organizerze trzymam wszystko, co normalnie walałoby się po bagażniku, czyli płyn do spryskiwaczy, szmatki, parę kosmetyków samochodowych, a nawet składaną parasolkę, kamizelki odblaskowe i rękawiczki, gdyby trzeba było koło zmienić. Za 141 złotych w promocji to naprawę fajna, praktyczna rzecz.

Wieszak jest droższy, bo kosztuje po rabacie 202 zł, ale ja często z niego korzystam. Niekoniecznie wieszam na nim garnitur. Częściej np. mokrą kurtkę, żeby wyschła.

Twoje auto też zasługuje na biżuterię

Jeżeli jesteście gadżeciarzami i chcielibyście dodatkowo wyróżnić swój samochód, to wśród akcesoriów znajdziecie także dodatki poprawiające wygląd. Są naklejki (np. do Sportage i ProCeeda), chromowane nakładki,

projektory wyświetlające różne loga na ziemi po otwarciu drzwi, nakładki na lusterka, komplety kolorowych żarówek do oświetlenia przestrzeni na nogi w kabinie i wiele innych. Takie rzeczy nie są co prawda objęte aktualną promocją, ale w najbliższym ASO możecie podpytać o szczegóły, dostępność i ceny.