Wiele współczesnych samochodów może być wyposażona w tzw. aktywny tempomat. Większość modeli Kia ma go w standardzie, a niektóre także Asystenta Jazdy po Autostradzie (HDA). Co zyskujemy dzięki tym rozwiązaniom? Jak z nich korzystać?
Czym jest i jak działa tempomat w samochodzie
Spis treści:
Tempomat. Co to jest?
To po prostu system pozwalający na utrzymanie zadanej prędkości samochodu. Pierwsze rozwiązania tego typu pojawiły się w autach już pod koniec lat 40. ubiegłego wieku. Furorę zrobiły w Stanach Zjednoczonych, gdzie w latach 70. stały się powszechnym wyposażeniem nowych modeli. W połączeniu z automatycznymi skrzyniami umożliwiały długie podróżowanie po szerokich i z reguły prostych drogach bez konieczności trzymania cały czas nogi na pedale gazu. W Europie popularne stały się znacznie później, za to właśnie tutaj zaczęto je rozbudowywać i udoskonalać.
Rodzaje tempomatów w samochodzie
Dzisiaj tempomaty możemy podzielić na trzy rodzaje. Różnią się one między sobą przede wszystkim poziomem zaawansowania systemu, a co za tym idzie – bezpieczeństwem i korzyściami po stronie kierowcy.
Tempomat tradycyjny (Cruise Control, CC)
To dokładnie takie samo rozwiązanie, jak to sprzed pół wieku. Kierowca po prostu aktywuje tempomat, ustala konkretną prędkość i po zdjęciu nogi z pedału gazu samochód sam tę prędkość utrzymuje. Aby dezaktywować urządzenie wystarczy delikatnie nacisnąć pedał hamulca lub zrobić to z poziomu kierownicy. Tempomat zostaje wówczas wyłączony. Do działania tradycyjnego tempomatu nie jest konieczna automatyczna skrzynia biegów, współpracują one również ze skrzyniami manualnymi.
Tempomat aktywny (Adaptive Cruise Control, ACC)
To rozwiązanie pojawiło się pod koniec lat 90., a jego pomysłodawcą był Mercedes. W ówczesnej flagowej klasie S pojawił się system Distronic, który przy włączonym tempomacie nie tylko był w stanie utrzymać zadaną prędkość, ale także automatycznie zwalniał, gdy przed nim pojawił się wolniejszy pojazd. Potem automatycznie przyspieszał do zadanej wcześniej prędkości, gdy pojazd poprzedzający przyspieszył lub zjechał z „pola widzenia” radaru. Współczesne aktywne tempomaty mogą działać w bardzo szerokim zakresie prędkości i mają funkcję Stop&Go. Oznacza to, że teoretycznie ustawiając prędkość na 250 km/h auto będzie w stanie samo wyhamować aż do zatrzymania, a potem… znowu ruszyć i rozpędzić się do zadanej prędkości.
Ponadto w adaptacyjnym tempomacie mamy możliwość ustawienia odległości, jaką nasz pojazd powinien utrzymywać od pojazdów jadących przed nami.
Asystent jazdy po autostradzie
To zdecydowanie najbardziej zaawansowany rodzaj tempomatu, który już nie tylko utrzymuje zadaną prędkość, ale wspiera kierowcę w wielu czynnościach, a niektóre wręcz wykonuje za niego. De facto współpracuje tu ze sobą wiele różnych systemów wspomagania kierowcy – asystent pasa ruchu, czujniki martwego pola, rozpoznawanie znaków drogowych etc. Dzięki temu auta wyposażone w asystenta jazdy po autostradzie są w zasadzie autami półautonomicznymi. Często pomagają nawet w manewrach wyprzedzania, zwalniają na ograniczeniach prędkości, utrzymują auto na swoim pasie ruchu, współpracują z nawigacją. Kierowca musi w zasadzie jedynie trzymać ręce na kierownicy, a i to bardziej ze względu na europejskie przepisy. Np. w USA na wielu odcinkach autostrad infrastruktura pozwala już na prowadzenie aut z asystentami jazdy bez użycia rąk. Kierowca jest zobligowany jedynie do obserwowania otoczenia.
Jak włączyć i wyłączyć tempomat
Producenci stosują różne rozwiązania. Niekiedy tempomat obsługuje się dodatkową dźwignią zamontowaną przy kolumnie kierownicy, innym razem – przyciskami na samej kierownicy. Niemniej pewne oznaczenia są uniwersalne. Np. do ustawiania zadanej prędkości używa się przycisku „Set”, a potem można ją zwiększać lub zmniejszać przyciskami „+” oraz „–”. W każdym przypadku natychmiastowo można wyłączyć tempomat naciskając hamulec, nawet bardzo delikatnie. W przypadku samochodów z Asystentem Jazdy Autostradowej, do włączania systemu służy zazwyczaj oddzielny przycisk na kierownicy.
Uszkodzony tempomat – objawy
W starszych samochodach po prostu nie włączymy tempomatu, a oprócz tego na zegarach może zaświecić się kontrolka ABS-u lub „check engine”. Najczęstszą przyczyną jest uszkodzony czujnik prędkości koła. Inne możliwe powody to przepalony bezpiecznik, niesprawny przełącznik pedału hamulca lub siłownik podciśnienia, przewody albo kabel (starsze tempomaty).
W nowszych samochodach (tych wyposażonych w tempomat aktywny lub asystenta jazdy po autostradzie), powodów niedziałania systemu może być więcej. Jednak najczęstszy to… śnieg, błoto i brud osadzające się na radarach, kamerach i czujnikach. Zawsze jednak jesteśmy o tym informowani komunikatem na zegarach i sygnałami dźwiękowymi, a komputer nie pozwoli nam używać tempomatu, gdy którykolwiek z jego elementów nie jest do końca sprawny.
Tempomat w autach Kia
Wszystkie modele Kia, z wyłączeniem najmniejszego Picanto oraz Stonica, mają w standardowym wyposażeniu aktywny tempomat. Współpracuje on z systemem rozpoznającym znaki drogowe (ISLA), asystentem pasa ruchu (LFA) oraz systemem autonomicznego hamowania (FCA). To oznacza, że samochód jadący na tempomacie będzie sam utrzymywał idealny tor jazdy pomiędzy pasami ruchu (także na zakrętach). Do tego rozpozna znaki drogowe i zasugeruje ograniczenie prędkości, a w krytycznej sytuacji uruchomi hamulce, gdyby groziła nam np. kolizja z autem jadącym przed nami albo pieszym, który nagle wbiegł na drogę.
W przypadku Picanto i Stonica, tradycyjny tempomat współpracuje z systemem rozpoznawania znaków drogowych (ISLA) i umożliwia inteligentne ustawienie zaprogramowanej prędkości zgodnej z obowiązującymi ograniczeniami prędkości. Stonic ze skrzynią DCT może być opcjonalnie doposażony w aktywny tempomat.
Począwszy od segmentu C wzwyż, wszystkie modele z rodziny Ceeda, Niro i Sportage w wyższych wersjach wyposażenia mają już tempomat aktywny z funkcją Stop&Go. Działa on aż do zatrzymania auta oraz idealnie sprawdza się w korkach. Po prostu nasze auto samo dojeżdża do pojazdu przed nami i samo się zatrzymuje, nie musimy nawet na chwilę kłaść nogi na pedale hamulca. Gdy auto przed nami rusza, słyszymy dla przypomnienia sygnał dźwiękowy i wówczas wystarczy tylko musnąć pedał gazu albo nacisnąć przycisk na kierownicy i pojedziemy. Za dopłatą lub w wyższych wersjach tych modeli możemy mieć również system HDA, czyli jeszcze bardziej rozbudowanego Asystenta Jazdy Autostradowej.
HDA jest standardowym wyposażeniem we wszystkich modelach elektrycznych Kia – Niro EV, EV3, EV6 i EV9. Najnowsza generacja systemu – HDA2 – zadebiutowała we flagowcu EV9. Jest tak zaawansowana, że pomaga nawet w zmianie pasa na autostradzie, zmniejsza prędkość auta przed niebezpiecznymi zakrętami (na podstawie danych z nawigacji), a nawet współpracuje z systemem monitorowania kierowcy. W najnowszym członku elektrycznej oferty, modelu EV3, dzięki współpracy HDA2 i aktywnego tempomatu SCC2 (Smart Cruise Control 2) samochód może samodzielnie bezpiecznie zatrzymać się, jeżeli np. kierowca straci przytomność. System włączy wówczas światła awaryjne, poinformuje służby ratunkowe i odrygluje drzwi, aby ratownicy mogli dostać się do środka.
Nawet gdy nie mamy włączonego HDA w elektrykach Kia, to wiele jego funkcji może „działać w tle” i znacząco wspomagać i ułatwiać prowadzenie. Np. automatyczna rekuperacja w zasadzie eliminuje konieczność używania pedału hamulca – wystarczy, że zdejmiemy nogę z pedału gazu, a samochód zacznie sam zwalniać bardziej lub mniej, zależnie od tego, jak zachowuje się auto jadące przed nami. Nawet z wyłączonym tempomatem może też działać Lane Following Assist (LFA), czyli system utrzymujący auta pośrodku pasa ruchu. Pomaga on w zachowaniu idealnego toru jazdy.
Oczywiście wszystkie te „wspomagacze” możemy w każdej chwili wyłączyć i wówczas wszystko będzie zależało tylko od nas. Z doświadczenia jednak wiem, że już aktywny tempomat Stop&Go w połączeniu z asystentem pasa ruchu bardzo poprawia jakość jazdy i po prostu zapewnia większy jej komfort.. Przyznaję, że na początku byłem sceptycznie nastawiony do tego rozwiązania (bo oczywiście – jak większość kierowców – najbardziej ufam sobie), ale okazało się, że systemy Kia działają tak sprawnie, że dzisiaj włączam tempomat nie tylko w korkach i na autostradzie, ale nawet na… bocznych drogach! Ustawiam tempomat na 90 km/h, a samochód sam wie, kiedy należy zwolnić do 70 czy 50 km/h, idealnie prowadzi mnie po pasie ruchu i utrzymuje dystans do poprzedzających pojazdów. A gdy wyprzedzam, wystarczy że mocniej wcisnę pedał gazu, a po manewrze po prostu zdejmę z niego nogę. Bo o ile naciśnięcie hamulca wyłącza tempomat, to dodatnie gazu tego nie powoduje – potem samochód po prostu wraca do zadanej prędkości. Logiczne, sprawne, intuicyjne.
Mówiąc krótko, dzięki aktywnym tempomatom i najnowszym asystentom jazdy autostradowej podróżowanie samochodem jest po prostu łatwiejsze, przyjemniejsze, bardziej komfortowe, a przede wszystkim – bezpieczniejsze. I nie tylko po drogach szybkiego ruchu, ale także na bocznych i w miastach. Nie oznacza to jednak, że systemom powinniśmy całkowicie ufać. Przeciwnie – nic nie zastąpi czujności, refleksu i doświadczenia kierowcy. Dlatego kierownice w autach z SCC i HDA wyposażone są w specjalne czujniki, które cały czas monitorują, czy kierowca trzyma na nich ręce. Bo nadal przede wszystkim w naszych rękach leży bezpieczeństwo nasze, pasażerów i innych uczestników drogi.
Powiązane
Aktualności EV3 Elektryczny (EV) Ekologiczny Miejski Rodzinny SUV/Crossover
Kia EV3. Pierwsze testy, opinie i wrażenia
15 listopada, 2024
Gdyby ktoś kazał mi w trzech słowach opisać najnowszą Kię EV3 po pierwszym kontakcie z nią, powiedziałbym, że to „wielki…
Kia i rynek Aktualności EV9 EV6 i EV6 GT Niro EV Elektryczny (EV) Ekologiczny Rodzinny Sportowy SUV/Crossover
Najlepszy elektryk, jakiego możecie kupić. Kia EV6 za 156 tys. zł
31 października, 2024
Architektura 800V, zasięg ponad 500 km, ultraszybkie ładowanie od 10 do 80 proc. w 18 minut. Do tego najprzestronniejsze w…
Aktualności EV9 EV6 i EV6 GT EV3 Niro EV Elektryczny (EV) Plug-in Hybrid (PHEV) Ekologiczny Miejski Rodzinny Sportowy Przepisy i porady
Nie musisz mieć ładowarki w domu, aby naładować elektryka
25 października, 2024
Elektryk ma sens tylko wtedy, gdy ma się własny dom – taki argument często pada z ust osób, które mieszkają…