Close

Co sądzą o Kia EV6 Ci, którzy już nią jeździli?

Rok 2021 był rekordowy, jeżeli chodzi o nagrody, jakie na całym świecie zagarnęły samochody koncernu Hyundai-Kia. Model EV6 już został uznany Samochodem Roku w Niemczech, zaś brytyjski Top Gear przyznał mu tytuł Crossovera Roku. Do tego auto jest jednym z siedmiu finalistów europejskiego COTY (więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ). I wziąwszy pod uwagę recenzje i opinie o EV6, jakie krążą w gazetach i internecie, ma spore szanse ten konkurs wygrać. Zresztą sami zobaczcie, co piszą i mówią o EV6 dziennikarze, którzy już nim jeździli. 

Od czasów premiery Porsche Taycana, żaden elektryk nie budził tyle emocji, co Kia EV6. Wszystko zaczęło się roku temu, na początku grudnia 2020 r., gdy Kia zaprezentowała swoją nową platformę E-GMP (Electric – Global Modular Platform). Ujawniono wówczas, że budowane na niej modele mają mieć ponad 500 km zasięgu i ładować się w błyskawicznym tempie. Do tego zapowiedziano niesamowite osiągi. 

Po nieco ponad trzech miesiącach, dokładnie 15 marca 2021, świat obiegły pierwsze zdjęcia EV6. I znowu szok. Bo futurystyczna sylwetka, bo rozstaw osi większy niż w Sorento, bo nowy pomysł na deskę rozdzielczą, bo nowatorskie ekologiczne materiały i zapowiedź przestronności znanej z minivanów. Dwa tygodnie później podano dane techniczne i opublikowano film, na którym EV6 GT łoi supersportowe auta pokroju Porsche, Ferrari, Lamborghini i McLarena. 585 koni mechanicznych, 3,5 sekundy do setki, maksymalnie 260 km/h. Do tego ładowanie od 10 do 80 proc. w zaledwie 18 minut, dwie pojemności baterii, napęd na tył lub na cztery koła.

Nic dziwnego, że świat nie mógł doczekać się EV6. Jako pierwsi elektrykiem Kii mieli okazję jeździć dziennikarze. Zarówno podczas oficjalnych prezentacji, jak i dłuższych testów. I dzisiaj chciałbym Wam przytoczyć ich najciekawsze opinie, oceny, wnioski i spostrzeżenia. Po co? Bo prawda jest taka, że rzadko kupujemy samochód pod wpływem impulsu, polegając wyłącznie na własnych wrażeniach. W zdecydowanej większości przypadków wybór poprzedzony jest chłodnymi kalkulacjami, porównaniami, lekturą forów internetowych, czy materiałów na temat auta, jakie znaleźć można w internecie, prasie, czy obejrzeć np. na You Tube. I w czerpaniu wiedzy z takich źródeł nie ma nic złego, ani dziwnego. To naturalne i oczywiste. Gdy wybieramy nową pralkę albo telewizor do domu, to też najpierw sprawdzamy, jakie ma opinie wśród ludzi, którzy już go kupili. A zatem zobaczcie, co mówią i piszą o EV6.

Auto Świat, Ewa Czechowska (CZYTAJ)

Kia wykonała kolejny skok. Jeżdżąc nowym koreańskim elektrykiem, poczuliśmy, że oto naprawdę dokonuje się przełom w motoryzacji. Kia EV6 nie tylko świetnie wygląda, znakomicie się prowadzi, lecz także wyprzedza technologicznie popularne marki, sięgając prędkością ładowania akumulatora najzacniejszej konkurencji premium. Kia EV6 za mniejsze pieniądze daje większe możliwości niż porównywalne modele popularnych marek

Interia, Michał Domański (CZYTAJ)

Nasza niespieszna jazda przyniosła zaskakująco dobre efekty – udało nam się uzyskać zużycie energii na poziomie 10,4 kWh! Zaskoczeni byliśmy nie tylko my, ale i sami przedstawiciele Kii. Pomocna bez wątpienia była bardzo mocna rekuperacja oraz I-Pedal, czyli możliwość prowadzenia auta jedynie balansując pedałem gazu.

Auto Motor i Sport, Maciej Ziemek (CZYTAJ)

Przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 5,2 s nie zaskakuje aż tak, jak lekkość z jaką EV6 rozpędza się od dowolnej prędkości. Wciskasz pedał przyspieszenia i reakcja jest natychmiastowa. Na szybko pokonywanych zakrętach, gdy odciążone są koła po wewnętrznej stronie zakrętu, na zbyt mocne zbliżenie pedału przyspieszenia do podłogi EV6 potrafi nawet zareagować krótkim buksowaniem tylnego koła. Niejako na potwierdzenie, że do kół tylnej osi również trafia napęd, a nie z uwagi na słabą trakcję. Tej ostatniej EV6 nie brakuje (…). Koła rozstawione po narożnikach nadwozia o niewielkich zwisach powodują, że Kia EV6 zachowuje się w czasie jazdy bardzo stabilnie. Samochód tylko w minimalnym stopniu przechyla się na boki, niemal nie przysiada podczas przyspieszania i nie nurkuje w czasie hamowania.

Spidersweb.pl, Mikołaj Adamczuk (CZYTAJ)

Przy Kii EV6 inne samochody wychodzą na nieprzyzwoicie staroświeckie. Gdy siedziałem za kierownicą tego wozu, a przede mną jechały inne egzemplarze biorące udział w premierowych jazdach dla dziennikarzy zorganizowanych w Andaluzji, czułem się jak członek jakiejś kosmicznej armii przypuszczającej szturm na południe Europy. Niezależnie od tego, czy obok Kii stał akurat 10-letni Opel Corsa czy najnowszy Mercedes, wszystkie prezentowały się przy EV6 jak drezyna przy pociągu magnetycznym.

Moto.pl, Łukasz Kifer (CZYTAJ)

Po pierwszych jazdach nową Kią EV6 upewniłem się co do dwóch kwestii. Po pierwsze auta elektryczne stają się lepsze z miesiąca na miesiąc. Po drugie trwająca rewolucja, jak to często bywa, może zmienić panujący układ sił (…). EV6 to dowód jak szybko zmienia się rynek samochodów elektrycznych i że nie powinno się ulegać stereotypom. Tu może zdarzyć się wszystko.

Autogaleria.pl, Maciej Kuchno (CZYTAJ)

To początek wielkiej rewolucji. Konkurencja ma się czego bać. KIA EV6 wchodzi na nowe terytorium wybierając własną ścieżkę, a nie utarty szlak. I to może być najlepsza decyzja tej marki, gdyż ta nowość to powiew świeżości wśród aut elektrycznych.

CaroSeria, Łukasz Bąk 

Koreańczycy spojrzeli na elektryki na świeżo, bez zbędnego bagażu emocjonalnego, a nie jak Niemcy czy Japończycy, którzy myślą, „Nie chcem, ale muszem”. Kia mówi: „Chcem!”. I nie montuje tu starego radia, czy panelu klimatyzacji z lat 90. Tu wszystko jest nowoczesne, fajne, przemyślane. Dlatego Kia EV6 jest zaskoczeniem. Przy swoich rozmiarach, osiągach, zasięgu i cenie, jakości wykonania i gwarancji stała się najrozsądniejszym elektrykiem oferowanym na naszym rynku. I piszemy to bez lodziarstwa. Jeżdżąc nią naprawdę nie chcesz wkładać papierowego worka na głowę. To pierwsza Kia, której nie pointują słowa, „fajnie się jeździ, ale trochę wstyd przed kolegami”. To pierwsza Kia, której będą wam zazdrościć.

Motor, Marcin Laska

Atrakcyjny design, obszerne i przyjazne wnętrze, spory bagażnik, świetne osiągi, przyjemne zachowanie na drodze, obfite wyposażenie, liczne systemy wspomagające, nieprzesadzona cena. Kia wyposażyła EV6 w pokaźny zestaw atutów pokazujących, że elektryczne samochody nie muszą być tylko ekologiczne – mogą też być po prostu fajne.

Auto Świat, Paweł Krzyżanowski

To świetny samochód elektryczny. Duży zasięg łączy z niskim zapotrzebowaniem na energię. 325-konna wersja ma duszę sportowca. Auto najbardziej jednak zaskakuje zaawansowaniem technicznym, poziomem wyposażenia oraz jedyną w tej klasie i na tym poziomie cenowym możliwością bardzo szybkiego ładowania. Auta ładujące się tak szybko są zazwyczaj przynajmniej kilka razy droższe.

Autokult.pl, Michał Zieliński (CZYTAJ)

Test: Kia EV6 – zwykła tam, gdzie potrzebujesz, zaskakująca tam, gdzie oczekujesz

Na papierze ma wszystko, czego potrzebujesz. Świetnie osiągi, spory zasięg, szybko się ładuje, ma duży bagażnik, mnóstwo miejsca, no i ta cena. Kia EV6 mocno zbliża się do tytułu tej najlepszej i choć nie jest bez wad, to łatwo dać się jej uwieść (…). Na tle konkurencji ma naprawdę sporo do zaoferowania. a jeśli weźmiemy pod uwagę, że jest tańsza od każdego ze swoich rywali, mamy tu propozycję, obok której nie można przejść obojętnie.

To wybrane materiały, jakie pojawiły się w prasie i internecie na przestrzeni ostatnich dwóch miesięcy. Z każdego z nich wysnuć można taki sam wniosek – EV6 naprawdę zaskoczyła tych, którzy nią jeździli. I poziomem zaawansowania technologicznego, i przestronnością, i zasięgiem, i zużycie energii, i wyposażeniem, i osiągami, i zachowaniem na drodze, i rozsądnie skalkulowaną ceną. Niektórzy wprost piszą, że to najlepszy elektryk, inni sugerują, że Kia może zmienić układ sił na motoryzacyjnym rynku. Pożyjemy, zobaczymy. Jedno nie ulega wątpliwości – jesteśmy świadkami rewolucji w motoryzacji, a Kia jest do tej rewolucji doskonale przygotowana.  

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zgoda na przetwarzanie danych osobowych

Zgoda marketingowa