Close

Systemy wspomagania kierowcy – jak działają?

Ostatnie lata w motoryzacji mijają pod znakiem elektryfikacji oraz autonomizacji jazdy. Nowoczesne systemy bezpieczeństwa wspomagające kierowcę (Advanced Driver Assistance Systems – ADAS) mają tak naprawdę dwa zadania. Z jednej strony czynią jazdę przyjemniejszą i mniej stresującą, z drugiej – zapobiegają kolizjom i wypadkom. Zobacz, za co dokładnie odpowiadają poszczególne rozwiązania wspomagania kierowcy.

Nie jest tajemnicą, że nowatorskie rozwiązania najpierw pojawiają się w droższych autach, a dopiero później trafiają do modeli z niższych segmentów. Jednak, o ile w przeszłości na poduszki powietrzne czy ABS właściciele mniejszych i tańszych aut musieli czekać długimi latami, to obecnie dzieje się to błyskawicznie. Przykład? Kia Picanto po faceliftingu, która może być wyposażona w 11 różnych asystentów czyniących z niej niemal auto autonomiczne. Np. sama zahamuje, gdy będziemy wyjeżdżali z miejsca parkingowego i nie zauważymy auta nadjeżdżającego z boku. A przecież mówimy o samochodzie segmentu A!

Systemy wspomagania kierowcy – rodzaje

Aby ułatwić wam poruszanie się w świecie coraz większej ilości “wspomagaczy”, przygotowałem pełen spis tego, co można zamówić do większości samochodów Kia. Oczywiście z wyjaśnieniem, jak poszczególne rozwiązania działają i czego należy się po nich spodziewać.

UWAGA! Warto zwrócić uwagę, że przy większości z nazw pojawia się określenie Warning albo Assist. W pierwszym przypadku mamy do czynienia z systemem, który z reguły tylko ostrzega kierowcę przed zagrożeniem. W drugim – z rozwiązaniem, które może ingerować np. w hamulce albo układ kierowniczy.

System wykrywania przeszkód i autonomicznego hamowania (Forward Collision Avoidance Assist (FCA), Brake Assist)

Współcześnie to w zasadzie „must have”. Od 2022 r. jest obowiązkowy we wszystkich nowych autach wprowadzanych na rynek UE. W standardzie już teraz mają go niemal wszystkie modele Kia już w podstawowych wersjach. Zasada działania jest prosta – w sytuacji zagrożenia, auto samo uruchamia hamulce, gdy kierowca nie zareaguje. System w modelach Kia działa zarówno przy małych prędkościach (w mieście), jak  i przy dużych, np. na autostradzie. Bardziej rozbudowana wersja FCA ma funkcje wykrywania pieszych i rowerzystów. Auto samo zahamuje, jeżeli nie zauważymy np. dziecka wybiegającego na ulicę. Specjalne sensory i radary często są w stanie zareagować w takiej sytuacji szybciej, niż kierowca. Trwa to ułamki sekund.

Oczywiście w menu można ustawić „czułość” działania systemu – reagował będzie szybciej lub nieco później. Nie zmienia to faktu, że to jeden z istotniejszych „wynalazków” ostatnich lat. Uratować może niejedno życie. A żeby było jeszcze ciekawiej, to w Sorento FCA ma jeszcze jedną funkcję – asystenta skrętu w lewo. Gdy chcemy skręcić, system wykrywa nadjeżdżający z przeciwka pojazd i jeżeli wykryje, że grozi nam kolizja, błyskawicznie uruchomi hamulec. 

Systemy bezpieczeństwa autonomiczne hamowanie

Automatyczny hamulec pokolizyjny (Multi Collision Brake Assist (MCB))

Nowość, która pojawiła się w Sorento. Wyobraźmy sobie, że jakieś auto uderza w bok naszego, spycha nas na barierki, odbijamy się od nich i wpadamy na inny samochód itd. Katastrofa. Zadaniem MCB w takiej sytuacji jest uruchomienie od razu hamulców już przy pierwszym kontakcie z innym autem. Po to, żeby nie dochodziło do dalszych kolizji i większych strat. Szczególnie, że – jak pokazują statystyki – wielu kierowców w takiej sytuacji jest w takim szoku, że „zapomina” o naciśnięciu hamulca.

sorento hamulec pokolizyjny

Układ automatycznego przełączania świateł drogowych na mijania (High Beam Assist (HBA))

Systemy bezpieczeństwa wspomagające kierowcę nie zawsze oznaczają coś, co uruchamia się tylko w sytuacjach awaryjnych. Często po prostu pomagają w codziennym użytkowaniu. Np. ile razy samochód jadący z przeciwka oślepiał Was „długimi” światłami? Albo Wy zapomnieliście zmienić ich na „krótkie” i oślepiliście kogoś innego? HBA zapobiega właśnie takim sytuacjom – czujniki wykrywają oświetlenie innych aut i automatycznie przełączają światła. Gdy samochód jest już za nami, automat ponownie włącza światła drogowe.

Systemy bezpieczeństwa high bram assist

Asystent utrzymania pasa ruchu (Lane Keeping Assist (LKA))

Układ wykrywa, gdy bez kierunkowskazu zjeżdżamy ze swojego pasa ruchu. Ostrzega nas sygnałem dźwiękowym, wizualnym, czasami również „odbija” kierownicą. Wszystko to można ustawić według własnych preferencji. 

Asystent utrzymujący samochód pośrodku pasa ruchu (Lane Following Assist (LFA))

Bardziej zaawansowana wersja LKA. Samochód potrafi samodzielnie utrzymać się dokładnie na środku pasa ruchu, nawet gdy puścimy kierownicę. Auto potrafi tak nawet pokonywać większość łuków np. na drogach szybkiego ruchu. To daje już prawdziwy przedsmak jazdy autonomicznej.

kia asystent pasa ruchu

System ostrzegania o zmęczeniu kierowcy (Driver Attention Warning (DAW), Driver Attention Assist (DAA))

Układ zbiera dane z innych czujników. Jeżeli wykryje np. że nie potrafimy sami utrzymać się na pasie ruchu albo za późno hamujemy, to zasugeruje nam przerwę w podróży.

System monitorowania martwego pola w lusterkach (Blind Spot Collision Warning (BCW), Blind Spot Detection)

Specjalne czujniki zamontowane pod tylnymi błotnikami „widzą” pojazdy znajdujące się w tzw. martwym polu. Wówczas jesteśmy ostrzegani przed tym kontrolką umieszoną w górnym lewym rogu lusterka oraz sygnałem dźwiękowym. Układ nie ingeruje jednak w kierowanie.

Systemy bezpieczeństwa martwe pole

Asystent martwego pola z funkcją unikania kolizji (Blind Spot Collision Avoidance Assist (BCA))

System wykrywa inne pojazdy znajdujące się w martwym polu, ale nie tylko ostrzega o nich, ale również ingeruje w kierowanie. Mówiąc krótko, zmieni tor jazdy auta, jeżeli kierowca nie zareaguje i będzie groziło to kolizją. Działa to zarówno na autostradzie, jak i np. podczas wyjazdu z miejsca parkingowego (gdy auto stoi równolegle do drogi). Co więcej, najnowsze wersje układu działają gdy np. jedziemy skrajnym prawym pasem i chcemy wjechać na środkowy i to samo chce zrobić auto na skrajnym prawym pasie. Tak funkcjonuje to np. w nowym Sorento (rysunek poniżej).

Systemy bezpieczeństwa nowe Sorento

Asystent martwego pola z funkcją wyświetlania obrazu z kamer bocznych (Blind Spot View Monitor (BVM))

To rozszerzona, nowatorska wersja systemu monitorowania martwego pola. Debiutuje w nowym Sorentoi jednocześnie Kia jest pierwszym producentem na świecie, który zastosował takie rozwiązanie. W bocznych lusterkach umieszczono kamery, które monitorują, co dzieje się z boku pojazdu i tuż za nim, na sąsiednich pasach ruchu. Włączenie kierunkowskazu lewego powoduje, że na zegarach wyświetla się obraz z lewej kamery. Analogicznie, przy włączonym prawym kierunku, widzimy obraz z prawej kamery. Poza tym układ może oczywiście ingerować w układ kierowniczy. Sposób działania BVM dobrze widać na poniższym filmie: 

System monitorowania ruchu podczas cofania (Rear Cross Traffic Alert (RCA), Rear Cross Traffic Collision Warning (RCCW))

Ile razy wyjeżdżaliście tyłem z miejsca parkingowego i nie widzieliście, czy z prawej lub lewej strony nie nadjeżdża inny pojazd? RCA ma ułatwiać właśnie to zadanie. Ostrzega dźwiękowo i wizualnie przed innymi samochodami, których kierowca nie widzi zza kierownicy.

System automatycznie hamujący podczas cofania (Parking Collision Avoidance Assist (PCA), Rear Cross Traffic Collision Avoidance Assist (RCA))

Działa tak, jak RCA, wykorzystując dane z kamery i czujników parkowania. Ale w razie konieczności może też samoczynnie uruchomić hamulce.

 rear cross traffic kia

System rozpoznający znaki ograniczeń prędkości (Speed Limit Warning (SLW))

Zdarzyło się wam jechać po drodze i nie pamiętać jakie jest na niej ograniczenie? Albo nie mieliście pewności, czy teren zabudowany już się zaczął albo skończył? SLW rozwiązuje ten problem, bo odczytuje znaki i wyświetla ten bieżący na zegarach, ekranie nawigacji oraz na wyświetlaczu przeziernym (head-up display).

Inteligentny, aktywny tempomat (Smart Cruise Control (SCC))

Poszczególne systemy bezpieczeństwa wspomagające kierowcę potrafią ze sobą współpracować. Najczęściej w ramach tempomatu. Głównie chodzi o FCA (wykrywanie przeszkód) i LFA (utrzymanie się po środku pasa ruchu). Samochód wyposażony w takie rozwiązanie po części „sam jedzie”. Trzeba co prawda trzymać ręce na kierownicy, ale czujemy, że sam się utrzymuje między liniami, a do tego hamuje przed autami znajdującymi się przed nim. A gdy zjadą z naszego pasa, sam przyspiesza do żądanej prędkości.

Inteligentny tempomat i asystent jazdy po autostradzie i w korkach (Highway Driving Assist (HDA))

Zaawansowana i rozbudowana wersja SCC wprowadzona wraz z nowym Sorento. Nie tylko steruje, hamuje i przyspiesza, ale też potrafi dostosowywać się do ograniczeń prędkości. Kiedy np. jedziemy 140 km/h, system sam zwalnia w miejscach gdzie można jechać np. 110 km/h. Tak naprawdę HDA to połączenie tempomatu SCC z nowym systemem ISLA.

Systemy bezpieczeństwa aktywny tempomat

Inteligentny ogranicznik prędkości (Inteligent Speed Limit Assist (ISLA))

Wykrywa aktualne ograniczenia prędkości oraz rekomenduje kierowcy dostosowanie się do nich. Wystarczy nacisnąć przycisk na kierownicy i auto zwalnia albo przyspiesza do dopuszczalnej prędkości. ISLA czerpie informacje o ograniczeniach z nawigacji oraz odczytuje znaki drogowe.

System rozpoznawania znaków

Jak widać, jest tego mnóstwo. Konserwatyści oczywiście mogą dezaktywować systemy wspomagania kierowcy albo je „znieczulić”, ale nie ma co ukrywać, że zdecydowanej większości kierowców po prostu ułatwiają one jazdę. I czynią ją znacznie mniej stresującą. I Kia dobrze o tym wie, dlatego Ceed był pierwszym kompaktem na rynku, który w standardzie miał system autonomicznego hamowania i asystenta pasa ruchu. Sorento jest pierwszym SUV-em z hamulcem pokolizyjnym w wyposażeniu standardowym oraz z układem monitorującym martwe pole, wspartym kamerami (w bogatszych wersjach). Z kolei wspomniane na początku Picanto można nafaszerować technologią, jakiej nie powstydziłyby się limuzyny klasy premium za 200-300 tys. zł. Bo Koreańczycy wychodzą z założenia, że bezpiecznie ma prawo czuć się każdy, a nie tylko wybrani i zamożni.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zgoda na przetwarzanie danych osobowych

Zgoda marketingowa